Jakie studia? Co dalej po maturze?


Hej Wam!

Mój pierwszy wpis będzie o wyborze, który musi dokonać każdy przyszły student, czyli- jakie studia wybrać. Dla niektórych jest to dosyć oczywista decyzja, np. planują od zawsze zostać lekarzami lub chcą iść w ślady rodziców którzy mają swoją kancelarię i oni chcą to kontynuować. Poprzez szkolnictwo w Polsce musimy swoją drogę mniej więcej określić już w momencie wyboru liceum, jednak nadal- idąc na human, mat-fiz, czy biol-chem nie jest z góry powiedziane, że dalej trzeba iść na prawo, informatykę czy medycynę. Zatem po trzyletnim okresie pierwszych imprez, osiemnastek i wchodzenia w dorosłe życie stajemy przed wyborem- co ja tak właściwie chcę robić w swoim życiu? Dobre pytanie. Otóż moja prosta odpowiedź brzmi: rób w życiu to co naprawdę lubisz. Brzmi banalnie prawda? Jednak według mnie jest to najlepszy sposób na szczęśliwe życie. Jesteście ciekawi pewnie skąd u mnie taki wniosek. Zatem pędzę z wyjaśnieniem. Ja, klasa maturalna i uporczywe pytanie co chcę studiować i przede wszystkim gdzie chcę studiować. Moje rozważania z każdym miesiącem się zmieniały. Jedno z czasem się wyjaśniło na sto procent, że będzie to Poznań. Zastanawiałam się jeszcze nad Gdańskiem, jednak serce mnie poprowadziło za pyrami z gzikiem. 😉 Moje wybory naprawdę były różne. To jakie przedmioty będę pisać na maturze trzeba było wybrać jakoś na początku roku, a wtedy w moim sercu było prawo bądź prawo europejskie, zatem padło na rozszerzenie z: WOSu, j. angielskiego oraz j. polskiego. Uwaga tu będzie zwrot akcji, którego nikt się nie spodziewał, nawet ja sama- stwierdziłam, że pójdę na jakąś filologię, bo przecież wszystko jest teraz takie international i będzie po tym kasa. Nigdy. Tego. Nie. Róbcie. Nie patrzcie tylko i wyłącznie na kierunek pod względem pieniędzy, ponieważ najprawdopodobniej stracicie niepotrzebnie czas i nerwy tak jak ja. Ostatecznie zapisałam się na Filologię rosyjską, romańską oraz Prawo Europejskie (na które początkowo tak chciałam iść, ale stwierdziłam, „co ja będę po tym miała”). Dostałam się na wszystkie kierunki i wybrałam filologię rosyjską, patrząc na to, że coraz więcej osób napływających do Polski jest ze wschodu oraz, że coraz mniej osób się uczy tego języka.

Nadszedł październik, przeprowadzka do nowego miasta, nowi ludzie, nowe wszystko. A do tego studia, które po pierwszym tygodniu chciałam zmienić. Serio miałam łzy w oczach jak miałam tam iść, ponieważ dosłownie nic mi się tam nie podobało. Zupełnie nie mój klimat. Wyszło tak, że przed sesją zrezygnowałam. Jedno co dobre wyszło z tego, że tam poszłam- znalazłam studia, które już wtedy wiedziałam, że będą mi się podobać, a których nie brałam pod uwagę wcześniej. Znaczy brałam na początku liceum, ale moja pani od polskiego mnie szybko do niego zniechęciła. Mowa tu o kierunku, na którym jestem obecnie, czyli Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna. Na wydziale WNPiD byłam już wcześniej, gdy zanosiłam koleżance dokumenty i wtedy urzekł mnie sam wygląd tego miejsca. Zaczęłam czytać o tym kierunku, jakie są przedmioty itp. itd. Mega się podjarałam i stwierdziłam, że to jest TO. Aktualnie jeśli można tak powiedzieć w ogóle, ale kocham te studia. Można się bardzo rozwijać poprzez to co wydział oferuje np. w różnych mediach studenckich (ja działam w telewizji wydziałowej), do tego są bardzo ciekawe zajęcia, no i oczywiście świetni ludzie. Poznałam moich przyjaciół, którzy jeszcze bardziej umilają czas na studiach. Czego chcieć więcej? Naprawdę życzę każdemu, aby odnalazł w życiu to co bardzo lubi tak jak mi się udało.

Zatem ten wpis jest szczególnie dla osób, które aktualnie stoją przed tym trudnym wyborem „jakie studia mają wybrać”, ale także dla tych, którzy się wahają czy zrezygnować ze studiów, na których się męczą psychicznie i wiedzą, że nie chcą tam być. Ja też się tego bałam, bo jednak „co rodzice i rodzina powiedzą” bardzo siedziało mi w głowie, jednak jestem im mega wdzięczna, że mnie wspierali.

Pamiętajcie również, że studia to nie jest coś bez czego nie da się żyć. Grunt to mieć dobry pomysł na siebie.

Dodatkowo jeśli już idziecie na studia to, żyjcie tak, żebyście mogli jak najlepiej wspominać ten czas.

IMG_3121 IMG_4083

 

Informacje o Marta Olszewska

Hej wszystkim! Jestem studentką pierwszego roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Chciałabym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami odnośnie życia studenckiego, sposobami, które mi nieraz pomogły przeżyć do pierwszego ;) oraz będę się dzielić moim life stylem.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Jakie studia? Co dalej po maturze?

  1. Raptorius pisze:

    Hej, wpadliśmy tu, żeby podziękować za tak miłe słowa na nasz temat, zazwyczaj ludzie chwalą nas raczej…oszczędniej 😉
    Pozdrawiamy – Raptorius Team

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *